Szanowni Państwo,
W związku z obchodzonym niedawno Dniem Języka Polskiego pragniemy zachęcić młodzież szkół naszego powiatu do większej dbałości o poprawność ortograficzną i interpunkcyjną.
Zwracamy się z prośbą o przeprowadzenie szkolnych eliminacji konkursu ortograficznego i wyłonienie trzech najlepszych osób, które będą reprezentować Państwa szkołę w Powiatowym Dyktandzie. Mamy nadzieję, że udział w konkursie ortograficznym skłoni młodych ludzi do powtórzenia zasad pisowni i interpunkcji, dzięki czemu staną się oni bardziej świadomymi użytkownikami języka.
III Powiatowe Dyktando odbędzie się dnia 15 kwietnia br. o godzinie 1000 w auli I Liceum Ogólnokształcącego im. T Kościuszki w Myślenicach.
Serdecznie zachęcamy do udziału:
Organizatorzy:
mgr Agnieszka Panuś
mgr Robert Kuś
REGULAMIN POWIATOWEGO DYKTANDA
- W konkursie mogą wziąć udział uczniowie szkół ponadgimnazjalnych powiatu myślenickiego. Warunek dotyczy lokalizacji szkoły, a nie miejsca zamieszkania ucznia.
- Każdą szkołę może reprezentować nie więcej niż 3 uczestników, wyłonionych w ramach wewnątrzszkolnych eliminacji.
- Nazwiska uczestników III Powiatowego Dyktanda należy zgłosić do dnia 11.04. br. w sekretariacie I LO im. T. Kościuszki pod numerem telefonu (12) 274 00 70 lub przesłać na adres mailowy: apanus@op.pl
- III Powiatowe Dyktando odbędzie się dnia 15.04. br. o godz. 1000 w auli I Liceum Ogólnokształcącego im. T. Kościuszki w Myślenicach.
- Zadaniem uczestników konkursu powiatowego będzie poprawne zapisanie tekstu dyktowanego, liczącego ok. 120 słów.
- Sprawdzenie prac wszystkich uczestników Dyktanda nastąpi w dniu konkursu, wtedy również zostaną ogłoszone wyniki.
- Dla osób, które uzyskają tytuły Mistrza i Wicemistrza Ortografii przewidziano nagrody rzeczowe oraz dyplomy.
Tekst przykładowego dyktanda
O chełpliwym puchaczu
Pewien hardy puchacz chwacko pohukiwał, że jest najmądrzejszy w lesie. Czyniąc zamęt i ferment, na całego bajdurzył. Mówił jakoby świat przemierzył wszerz i wzdłuż dzięki kursom pilotażu.
Rzekomo w hydroplanie mknął przez Bałtyk, mimo ostrzeżeń hydrologów , kąpał się w Morzu Żółtym i grzał się w żarze słonecznym na Półwyspie Apenińskim.
,,Baju baju baj” – tak plótł bez sensu. Wśród zwierząt zawrzało, gdy wyszło na jaw, że hochsztapler nigdy spoza lasu dzióbka nie wyściubił.